sobota, 7 lipca 2012

Biżuteria spod moich paluszków ;) oraz przykra przygoda z czajnikiem.

Witajcie :)
Dzisiaj nie zamieszczam wzorów, za to moje nowe prace.






Liczę na opinie i uwagi, może kilka zacnych rad...

Dzisiaj miałam okrutną przygodę z czajnikiem. Wieczko od czajnika odpadło w momencie gdy miałam czajnik w dłoni. Poparzyłam cały nadgarstek lewej dłoni. Ból jest na tyle mocny, że co chwile napływają mi łzy do oczu ;(
Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
Bardzo boli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każde Twoje odwiedziny bloga są dla mnie ważne, każdy nawet najmniejszy komentarz nadaje sens prowadzenia bloga dalej :)
Wielkie dzięki!!!